Paryż – jaki jest, nie każdy widzi

DSC_3507

PARYŻ

Jakie jest to miasto? 
Odwiedziłam je teraz bardzo niedawno, bo w styczniu. Pomimo pogody, która nie pozostaje dla mnie jednak bez znaczenia podczas wyjazdów, zagrzewała mnie myśl idealnie dobranej daty w starciu z ceną i czasem na zwiedzanie miasta (termin urodzinowo-imieninowy i jeszcze w Paryżu!). Innym dla pewniejszego słońca i komfortu zwiedzania (tyczy się każdego innego miasta) polecam miesiące cieplejsze. Nie narzekam, ale komfort będzie na pewno dużo wyższy, choćby to, że można usiąść na trawie czy parkowej ławeczce i nie myśleć o zamarzających uszach.
Tak czy inaczej Paryż został odwiedzony. Miałam okazję zobaczyć miejsca, a szczególnie budynki znane wcześniej tylko z wykładów, które były na nich zachwalane, których jednak u nas by nigdy nie wybudowano, o ironio... Było chmurno i lekko deszczowo. Przez to mniej ludzi, w sam raz bez tłoku, a to sprzyja zdjęciom jakie lubię robić.

Powszechnie znane "Francja-elegancja" może kłócić się z tym, co faktycznie miasto miejscami oferuje. Pewnie nie zdziwię tych, co tam byli, ale może dla tych, przed którymi Paryż jeszcze nie został odkryty nieśmiało oświecę. Niestety poziom hosteli, jako zakwaterowań ekonomicznych jest na ogół bardzo, bardzo słaby. Korzystając z takiego i mając wizję romantycznego wyjazdu, niestety będziemy z pewnością zawiedzeni. Polecam idąc tym tropem, jeśli wyjazd ma być od początku do końca naprawdę przyjemny sugerować się mocno ocenami lokum z portali rezerwacyjnych i opiniami turystów, którzy tam już byli :) Swoja drogą można wynieść pewne przekonanie, że czasem Francja jest polukrowane tylko z wierzchu, a co jest dalej to nigdy nie wiadomo.

Czytaj dalej „Paryż – jaki jest, nie każdy widzi”