Świątkowa Wielka rowerowo – Beskid Niski

Wpisy na blogu ostatnio coraz rzadsze, trasy rowerowe ograniczone zostały do publikacji w bikeBoard, ale mam na to usprawiedliwienie. Po trudach nauki do egzaminów i nich samych – na uprawnienia w (naszej) branży architektonicznej (zakończonych sukcesem 😀 ), mogę już powrócić z nowymi aktualnościami i propozycjami tras. Czy muszę komuś przypominać, że Beskidy są do tego najlepsze? Wyludnione, zachwycające krajobrazowo i zgrabnie ukształtowane. Dla nas , żeby odpocząć, jest tu tak, jak być powinno. Czytaj dalej „Świątkowa Wielka rowerowo – Beskid Niski”

Publikacja – bikeBoard #10/2015

Sezon rowerowy nieco przygasa, chłodniej się robi, ale o ile nie ma jeszcze za oknem białego – tylko lenistwo może kazać nam zostać w domu w bamboszach (ewentualnie złamana noga). W jesieni na rowerze najważniejsza rzecz to odpowiednie ubranie i już temperatury nie straszne. W aktualnym numerze magazynu rowerowego bikeBoard proponujemy kolejną trasę, gdzie napełnicie oczy krajobrazami, a Wasze czoła na pewno zroszą się potem (to nic, że zimno).  Czytaj dalej „Publikacja – bikeBoard #10/2015”

Bornholm – rowerowe niebo

Taka mała wyspa na Bałtyku, tak blisko Polski, ale ona duńska. Zgodnie w parze twierdzimy – tak lepiej. Gdyby była Polska, pewnie byśmy się nią nie zainteresowali. Jeśli jednak, na pewno wspomnienia nie byłyby tak ciepłe, a oczy nakarmione ładem i spokojem. To ich wyczucie stylu! Spuszczam wzrok, bo powrót do polskiego kraju to zawsze wielki zgrzyt, nerwowość i opadnięte kąciki ust. U nas tego tak brakuje… Czytaj dalej „Bornholm – rowerowe niebo”

Rowerem na Herby

W związku z zapowiadanym nowym działem, który nieodłącznie wiąże się z podróżami, otwieram dział pt. Trasy rowerowe. Będą zamieszczane tu trasy nagrane poprzez GPS, których mamy sporo. Te nowe na pewno będą uzupełnione o zdjęcia, żeby zachęcić do wybrania się w te miejsca. Dużym plusem podążając z duchem czasu, będą udostępniane pliki w formacie do ściągnięcia na Wasze urządzenia GPS i aplikacje tego typu w smartfonach (jakże to nowoczesne 🙂 ). Mam nadzieję, że opisy tras poparte zdjęciami sprawią, że ktoś podejmie próby samodzielnego przejazdu własnym rowerem. Prezentowane ścieżki będą najczęściej pętlami, więc jeśli posiadacie auto i bagażnik rowerowy z powodzeniem możecie wywieźć swoje rowery w dowolne miejsce startu i podążając przetartym szlakiem wrócicie do niego z powrotem.

Czytaj dalej „Rowerem na Herby”