Znowu tam poszliśmy i znowu było cudnie! Po prostu. Wspaniała zima dotarła z większą siłą w tym roku, ładnie obsypała śniegiem wyższe górskie tereny, obowiązkowo nie mogło nas tam zabraknąć. Najlepsze było chyba to, że udało nam się po raz pierwszy zobaczyć zjawisko inwersji w górach, co porównałabym z polską zorzą – w kategorii coś tak pięknego! Do tego zimą w bajkowo ośnieżonym wszystkim. Ach! Czytaj dalej „Zimowy i rakietowy Turbacz 01/2017”
Kategoria: GÓRY
Transfogarska czy Transfogaraska – rumuńska droga marzeń za nami! Foto+FILM
Jakiś czas temu opublikowaliśmy na kanale YouTube „Otwarty Horyzont” film z przejazdu motorem przez znaną już niejednemu rumuńską przepiękną widokowo trasę Transfogarską, czy raczej Transfogaraską. Problem polega na właściwym nazwaniu tej trasy, czy może raczej pewnym niedopatrzeniu w powtarzaniu nazwy. Wytłumaczmy to szybko… Czytaj dalej „Transfogarska czy Transfogaraska – rumuńska droga marzeń za nami! Foto+FILM”
Film – wjazd konno na wulkan Pacaya, Gwatemala
Nie będę usprawiedliwiać trochę dłuższej nieaktywności na blogu, ale zamieszczę nasz krótki film, z tego, jak wygląda wjazd konno na wulkan Pacaya w Gwatemali. Wpis o tym był jakiś czas temu już na blogu. Mogliście zobaczyć zdjęcia i zasięgnąć kilku informacji i porad, m.in. jak przygotować się na taką atrakcję. Niestety dla tych, co konno nie jeżdżą, tyłek i wygięcie krzywizny nóg będzie na pewno mocno odczuwalne… 🙂 Nie ma co, nowych rzeczy trzeba próbować. Na pewno części warto. Zapraszamy Was na film z końskiego siodła! Czytaj dalej „Film – wjazd konno na wulkan Pacaya, Gwatemala”
Bike-Park Kouty i Dlouhé stráně
Czechy. Mając do nich stosunkowo blisko, żal nie wykorzystywać dogodnej lokalizacji na wycieczki do południowego sąsiada. Czy też Czechów się lubi, czy nie – odkładamy to na bok, jedziemy tam po ciszę i spokój. Zabrać pełnych garści wspaniałych krajobrazów i obracać je potem w tęsknej pamięci, że nie taki widok mamy za oknem. Przywozimy go trochę w sobie, żeby było na potem. Szybko się on kończy, więc na „czerwcówkę” ruszymy tam zapewne drugi raz, teraz zaplanujemy motorem.
Tenis na śniegu, czyli na rakietach na Turbacz!
Zima wcale nie musi oznaczać, że wszelkie aktywności będą ukrócone. Zama to wielka szansa na nowe aktywności! I nie mówię tu o oczywistych nartach, ale o pieszych wędrówkach po śniegu. Kto jeszcze nie próbował, a chodził po górach tylko w bezśnieżnych okazjach – polecam jako konieczność. Dla uprzyjemnienia brodzenia w śniegu polecam każdemu zakup rakiet śnieżnych, bo dopiero w nich odkryjecie cudowne zjawisko „płynięcia po śniegu”, a żaden lód nie będzie przeszkodą w pięciu się pod górę.
Czytaj dalej „Tenis na śniegu, czyli na rakietach na Turbacz!”
Rowerem [prawie] na Śnieżkę!
Piękny był ten majowy weekend. Krótki, ale napełniony turystycznie po pachy, w pełni wykorzystany mogę stwierdzić z ręką na sercu. Były i rowery, i piesza wędrówka, i zoo , i pyszne jedzenie (3 razy! i wszędzie trafiliśmy „na czuja”). Piękne zdjęcia, znowu, przypominają trudy obranej wspinaczki, które na szczęście koił krajobraz. To pamięta się na dłużej i pozytywniej, dlatego, przez te zdjęcia… Czechy czarują znowu i coraz bardziej!
W tym poście zamieszczam pierwszy fragment wyjazdu, a mianowicie trasę rowerową, która równie dobrze mogłaby zostać przebyta na pieszo z czeskiego Szpindlerowego Młyna, gdzie nocowaliśmy i skąd robiliśmy turystyczne wypady. Czytaj dalej „Rowerem [prawie] na Śnieżkę!”
Trzy Korony
Pogoda jesienna zaczyna dawać się we znaki. Coraz chłodniej, mgliście i ponuro. Na szczęście sobota w Krakowie przywitała nas słońcem i dzięki temu zachęciła, by nie rezygnować z zaplanowanej małej wycieczki w góry – w Pieniny. Aura na szczycie, lekkie chmury pędzone wiatrem i słońce spomiędzy nich dało piękne, wręcz romantyczne widoki. Kto siedział w domu, niech żałuje.
Mauzoleum Niegosza (Czarnogóra)
Mauzoleum Piotra II Petrowicia-Niegosza
Dlaczego w przewodnikach nie jest to „trzeba zobaczyć”?
Kolejna podróż i kolejne zaskoczenie. Na samym początku chciałam podkreślić, że miejsce to w przewodnikach jakich używaliśmy nie było podkreślone jako „zobacz koniecznie!”. Tylko dlaczego? Owszem, była wzmianka, że jest tam piękny widok, ale informacje te jakby ukryte z tekście, bez podkreślenia waloru miejsca choćby jedną gwiazdką, sprawia, że kolejny raz sprawdzenie wcześniej w internecie istotnych miejsc zwiedzania staje się niezbędne. Czytaj dalej „Mauzoleum Niegosza (Czarnogóra)”
Zima w środku lata
Trochę zimy w środku lata
Na ochłodę
Z okazji, że pogoda i temperatury za oknem dalekie są od letnich, pomyślałam o zdjęciach zimowych. Przekornie – trochę zimy w środku lata. Czytaj dalej „Zima w środku lata”
Park Durmitor
Durmitor Park – nieliczne zabudowania przy trasie widokowej